Wszystkie znane wam figury, urządziły wyścig z góry. Przybył kwadrat i trójkąty, koła oraz prostokąty. Wszystkie równo w rzędzie stały, sygnału startu wyglądały. Wyścig ruszył, więc figury, wystartowały szybko z góry. Pan kwadracik mimowolnie, stoczył z góry się opornie. Mały trójkąt choć w podskokach, z górki schodził na trzech bokach. A prostokąt bez popłochu, zsuwał się na dłuższym boku. Kto najszybciej był na mecie? Myślę, że już wszyscy wiecie.
2024-02-28